W dniach 16 - 18 marca 2012 roku w Gnieźnie, z udziałem wybitnych osobistości Kościoła, nauki i przedstawicieli państwa, odbył się IX Zjazd Gnieźnieński pod hasłem: „Europa obywatelska. Rola i miejsce chrześcijan”. W Zjeździe uczestniczyło około 1000 osób (z Polski, Rosji, Niemiec, Białorusi, Ukrainy, Mołdawii, Armenii, Gruzji, Uzbekistanu, Czech, Słowacji, Austrii, Francji i Hiszpanii), ponad 100 prelegentów i panelistów oraz 150 akredytowanych dziennikarzy. Końcowa Msza św. w Katedrze była transmitowana na żywo przez TV Polonia oraz radio. Papież Benedykt XVI przesłał uczestnikom swoje specjalne przesłanie, Prezydent RP, Prymas Polski oraz wiele innych osobistości odwiedzili Zjazd osobiście. Obecni i aktywni byli przedstawiciele 10 Kościołów chrześcijańskich, a także judaizmu, islamu oraz agnostycy i niewierzący. Niezwykle silny był wymiar ekumeniczny IX Zjazdu.
Czy polska wieś wciąż jest spiżarnią uniwersalnych wartości, czy tak jak w wielkich aglomeracjach miejskich wiele z nich jest już w zaniku? Na pytanie to próbowali odpowiedzieć uczestnicy debaty zorganizowanej w ramach IX Zjazdu Gnieźnieńskiego w sobotę 17 marca. Dyskusję poprzedził panel o wielkopolskich tradycjach pracy organicznej, które przybliżyli Anna Gruszecka z poznańskiego Radia Merkury, dr hab. Grzegorz Kucharczyk z Instytutu Historii PAN oraz dr Przemysław Matusik, historyk z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Krótka historyczna prezentacja była niejako wprowadzeniem do dyskusji o wartościach, których skarbnicą od wieków była polska wieś. Czy jest nadal? Jak przyznał uczestniczący w debacie Włodzimierz Pietruczuk ze Starostwa Powiatowego w Hajnówce, „nie ma wątpliwości, że polska wieś ciągle jeszcze jest spiżarnią wartości w stopniu większym niż miasto, nie da się jednak ukryć, że potrzeba starania, by one przetrwały”. „Stosunki międzysąsiedzkie, solidarność, pracowitość wspólnotowość, wierność tradycji i korzeniom, to tylko niektóre z przykładów” – mówił. - „Mieszkańcy wsi nadal potrafią skupić się wokół jakiegoś przedsięwzięcia czy idei spontanicznie, bez pomocy instytucji, która by nimi kierowała. Niemniej bez troski i one mogą zaginąć” – dodał Włodzimierz Pietruczuk. Podobnego zdania był Stanisław Baska, przewodniczący Rady Gminy Samborzec, zdaniem którego kluczowa dla pielęgnowania owych małych spiżarni wartości – parafii, gmin i sołectw jest świadomość ich znaczenia i współodpowiedzialności za ich przetrwanie. „W moim przekonaniu one są fundamentem, na którym musimy budować, teraz i w przyszłości” – dodał. O praktycznym wymiarze owej odpowiedzialności za małą wspólnotę, jaką jest gmina czy parafia mówił z kolei ks. mgr Henryk Linarcik, proboszcz parafii rzymskokatolickiej św. Katarzyny w Rzeczycy. Jak mówił, kościół parafialny jest miejscem, które skupia mieszkańców. Wiara jest źródłem tożsamości i siły. W dalszej części dyskusji odniósł się do tradycji, obrzędowości, zwyczajów nie tylko religijnych, np. dożynki, wspólne świętowanie różnych okazji na poziomie rodziny, wsi, sołectwa, gminy. Podkreślił ważność poznawania korzeni, odziedziczonej historii rodziny i miejsca zamieszkania. Nawiązał do znanych postaci błogosławionego Ojca Stanisława Papczyńskiego, pierwszego polskiego zakonodawcy, założyciela Zgromadzenia księży Marianów oraz rzeczyckiego proboszcza z lat 1781 – 1804 ks. Jędrzeja Kitowicza, dziejopisarza, autora „Opisu obyczajów za panowania Augusta III” i „Pamiętników”.
Więcej zdjęć na stronie albumu Picassa.