Jest to historia o polaku,który w latach 80 wyjechał do Niemiec,by tam pracowaći rozwijać się.Po jakimś czasie jego droga
zbiegła się z nowo tworzącym sie ruchem techno.Z roku na rok wspinał się po kolejnych szczeblach kariery,przez niektórych
był określany mianem pierwszego techno-operatora.
Nie mając pojęcia z kim ma do czynienia,brnął co raz dalej ,aż w końcu stanął przed możliwością dołączenia do techno-elity,która jest głównym organizatorem największych imprez techno-trans.
Zaproponowano mu władzę,prestiż i pieniądze, ale ceną za to wszystko miała być jego własna dusza!
Posłuchaj jakiego wyboru dokonał
i jak potoczyły się jego dalsze losy